Trzy sposoby upiększania oczu: sztuczne rzęsy, semipermanentne tuszowanie i odżywki do rzęs

najlepsza odżywka do rzęs Nanolash

Być kobietą, być kobietą… śpiewała kiedyś pewna piosenkarka. Co to właściwie oznacza: być kobietą? I jakie są kobiety dziś? Jak się okazuje, współczesne kobiety nie tylko chcą mieć modne ubrania, profesjonalne kosmetyki i diamenty na szyi. Chcą mieć także długie i gęste rzęsy. Jak je uzyskać?

Metoda pierwsza: semipermanentne tuszowanie rzęs

Brzmi bardzo tajemniczo, ale oznacza półtrwały makijaż oczu. Kosmetyczka nakłada na rzęsy (w taki sam sposób, w jaki używa się masakry) specjalny produkt – wodoodporny fluid i serum odbudowujące. Efekt zależy od klientki – grubsza warstwa oznacza intensywniejszy kolor rzęs. Po zabiegu rzęsy będą wyglądały na grubsze i dłuższe, ale tylko przez jakiś czas; przypomnijmy – jest to półtrwałe tuszowanie rzęs. Zabieg nie jest polecany osobom, które mają krótkie i rzadkie rzęsy (przed zabiegiem można dokleić sztuczne rzęsy – jest to jednak dodatkowy koszt). Semipermanentnego tuszowania rzęs nie poleca się też osobom z nawykiem pocierania oczu lub skubania rzęs. Bezpośrednio po zabiegu nie wolno korzystać z sauny lub solarium, ponieważ gorąca temperatura rozpuszcza fluid. Nie można również używać kremów, mleczek i innych kosmetyków z zawartością oleju.

Metoda druga: sztuczne rzęsy

Przedłużanie i zagęszczanie rzęs to bardzo znane metody upiększania oczu. Do jednej rzęsy naturalnej przykleja się jedną lub więcej rzęs sztucznych. Taki zabieg, mimo szybkich efektów, może być wykonany nieprofesjonalnie. Skutkami są: nieprzestrzeganie zasad higieny przez kosmetyczkę, niskiej jakości materiały, doklejenie niewłaściwie dobranych rzęs pod względem kondycji rzęs naturalnych, aplikacja rzęs zbyt blisko lub daleko od powieki, posklejane rzęsy, przyklejenie sztucznych rzęs do najmniejszych i najmłodszych rzęs naturalnych, zbyt mała lub zbyt duża ilość kleju, nierozczesanie rzęs po aplikacji, nieprzekazanie klientce zasad pielęgnacji sztucznych rzęs, doczepienie rzęs pomimo przeciwwskazań, przycinanie rzęs sztucznych lub naturalnych, wyklejenie części rzęs, brak stylizacji, dobór rzęs o nieodpowiednich parametrach.

Metoda trzecia: odżywka do rzęs

Odżywki do rzęs coraz częściej zdobywają sympatię kobiet. Są łatwe w aplikacji, dają szybki, a co najważniejsze, naturalny efekt. Odżywki do rzęs polecane są osobom z krótkimi, jasnymi, cienkimi i słabymi rzęsami oraz tym, którzy mają rzęsy zniszczone zabiegami kosmetycznymi lub chcą wzmocnić włoski.

Jak działają odżywki do rzęs? Wpływają na całą długość włosków; najbardziej jednak oddziałują na korzeń rzęsy, utwardzając go i umacniając w powiece. Stymulują także mieszki włosowe do wydajniejszej pracy, pobudzając tym samym nowe rzęsy do wzrostu. Odżywki do rzęs wydłużają, zagęszczają i pogrubiają; regenerują, wzmacniają, nawilżają i odżywiają.

Zawartość odżywek do rzęs ma podwójne działanie. Po pierwsze zapobiegają podrażnieniom, chronią aparat wzrokowy i skórę powiek przed reakcjami alergicznymi. Po drugie oddziałują na kondycję rzęs i ich wewnętrzną strukturę. Co wchodzi w skład odżywek do rzęs? Są to przeważnie roślinne i kwiatowe ekstrakty, witaminy i składniki nawilżające.

Jakie efekty daje kuracja odżywką do rzęs? Odżywki działają bardzo szybko. Już po kilku tygodniach widać pierwsze rezultaty. Rzęsy stają się dłuższe, gęściejsze i zdrowsze. Cała kuracja trwa około pół roku. Po osiągnięciu zamierzonych efektów odżywkę należy stosować kilka razy w tygodniu.

Aplikacja odżywki do rzęs przypomina malowanie kreski eyelinerem. Przed jej wykonaniem należy dokładnie oczyścić skórę z resztek makijażu i osuszyć z wody lub mleczka. Pędzelkiem – aplikatorem rysujemy kreskę u nasady rzęs na górnej i dolnej powiece. Odżywka do rzęs od razu wchłania się – możemy na twarz nałożyć krem. Aplikację przeprowadza się każdego wieczora.

Odżywka do rzęs vs metoda pierwsza i druga

Nanolash - sposób na piękne rzęsy

Odżywki do rzęs oprócz wydłużenia, zagęszczenia i regeneracji, także przyciemniają rzęsy. Jest to zmiana o kilka tonów, dlatego nie jest konieczne używanie maskary lub nakładanie henny. Tuż po aplikacji można wykonać makijaż, pokremować twarz, nałożyć krem do oczu, wziąć gorącą kąpiel lub skorzystać z sauny i basenu. Cena zakupu odżywki do rzęs jest niższa niż koszt półtrwałego tuszowania rzęs wraz z przedłużaniem rzęs metodą 1:1. Ciemny kolor rzęs utrzymuje się cały czas po zakończeniu kuracji.

Naturalny efekt, jaki daje odżywka do rzęs, to największy plus wobec metody przedłużania lub zagęszczania rzęs. Aplikację można wykonać samodzielnie w domu bez ryzyka podrażnień, sklejonych rzęs i innych niedogodności. Zabieg doklejania rzęs i późniejsze zabiegi uzupełniające są o wiele droższe i dłuższe niż zakup i aplikacja odżywki do rzęs.

Odżywka do rzęs Nanolash – efekty, skład, aplikacja

Nanolash to odżywka do rzęs dla pań z krótkimi, cienkimi i zniszczonymi rzęsami. W krótkim czasie przynosi zadowalające efekty.
Nanolash posiada naturalne składniki. Dzięki nim cała kuracja przebiega bez podrażnień; skóra i oczy są chronione ekstraktami roślinnymi. Taki skład gwarantuje także wzrost rzęs na grubość i długość oraz regenerację, wzmocnienie, przyciemnienie koloru i odbudowę uszkodzonych rzęs.

Pierwsze efekty pojawiają się po dwóch lub trzech tygodniach, końcowe wyniki zaś – po dwóch lub trzech miesiącach. Po tym czasie odżywkę do rzęs Nanolash.pl należy stosować kilka razy w tygodniu. Aplikatorem jest cienki pędzelek, którym maluje się kreskę u nasady rzęs na czystej i suchej skórze dolnych i górnych powiek.

20 Komentarze “Trzy sposoby upiększania oczu: sztuczne rzęsy, semipermanentne tuszowanie i odżywki do rzęs”

  1. KejtiWawa

    raz się skusiłam na to semipernamentne tuszowanie- nie polecam! Bardzo wysusza rzęsy!

    Odpowiedz
  2. Dolores89

    Ja się zastanawiałam nad tym zabiegiem, ale to jednak bardzo niepraktyczne- pełny makijaż oka przy tym odpada, bo jak zmyć liner albo cienie?

    Odpowiedz
  3. Agata

    Ja też miałam robiony ten zabieg ale miałam wtedy krótkie i cienkie rzesy, więc prawie nic nie było widać. To już po zwykłym tuszu efekt był lepszy. I były okropnie sztywne!

    Odpowiedz
    • Beaaa25

      To tylko dla dziewczyn z długimi rzęsami, bo to tylko tuszowanie. Ja ma bardzo długie rzęsy i tez zrobiłam sobie ten zabieg ale byłam bardzo niezadowolona, bo rzęsy były posklejane, sztywne.. okropne.wypadały po kilka naraz. dobry tusz jest o wiele lepszym rozwiązaniem.

      Odpowiedz
  4. Raissa

    o skutkach przedłuzania nie trzeba chyba nawet wspominać wiadomo ze ten zabieg niszczy naturalne rzesy, nawet jeśli jest nie wiadomo jak profesjonalnie był przeprowadzony. prędzej czy później odbije się to rzęsach, to permanentne tuszowanie tez osłabia rzesy. Odżywka to najlepszy sposób.

    Odpowiedz
  5. bluebird33

    Tylko odżywka! Ja używam nanolasha od roku i nigdy wcześniej nie miałam tak długich i gęstych rzęs. Nigdy nie przedłużałam, bo szkoda mi było rzęs ale miałam raz nakładany ten pernamentny tusz i o efekcie nawet szkoda gadać. Teraz jak nałoże zwykłą maskarę to czasami ktoś mnie pyta czy to sztuczne rzęsy 🙂

    Odpowiedz
  6. Anka

    ja przedłużałam przez parę miesięcy i zamiast rzęs mam katastrofę. Trafiłam na ten wpis bo desperacko poszkuje czegoś co mi szybko pomoże a nie kosztuje milionów monet. Słyszałam o revitalash, ale jest dla mnie za droga.

    Odpowiedz
    • Iloness@

      Ja miałam revitalash i jak mi się skonczył to nie miałam kasy na nowe opakowanie i wtedy kupiłam nanolash. Dla mnie jest rewelacyjny, działa szybko, nie uczula i jest sporo tańszy od revitalasha.

      Odpowiedz
      • mała_czarna

        Ja też mam porównanie, i u mnie tez nanolash lepiej się sprawdził, nie tylko pod kątem ceny, ale wydaje mi się ze jest delikatniejszy od revitalasha a działa super. Nie to zebym miała jakieś uczulenie od revitalash ale zdarzało mi się podczas aplikacji, ze miałam niezbyt miłe uczucie na powiekach. Nanolash używam od ok pół roku i nic takiego nie miało miejsca.

        Odpowiedz
  7. Bajka

    Jestem troche rozczarowana bo słyszałam ze ta odżywka przyciemnia rzęsy o kilka tonów ale nie doczekałam się takiego efektu. Mam naturalnie bardzo jasne rzęsy, dość cienkie i przeciętnie długie. Nie znosze tracić czasu na makijaz i miałam nadzieje, że dzięki tej odżywce będę mogła zrezygnować rano z malowania rzęs. Jeśli chodzi o wydłużenie i zagęszczenie to muszę przyznać, że jest świetna, jeśli chodzi o przyciemnienie to efekt jest słabszy niż się spodziewałam.

    Odpowiedz
    • ŻanetaK.

      Mnie by tam nie zalezało na przyciemnieniu, bo przecież mam tusz do tego, za to marze o długich i gestych rzęsach bez wydawania majątku i zeby wyglądały naturalnie 🙂 mam teraz jedno serum na porost rzęs z sephory ale niestety po kiku użyciach uczuliło mnie i teraz poszukuje czegoś innego

      Odpowiedz
      • Kinga

        Ta jest dobra dla alergiczek i łagodna dla wrażliwych oczu. Ja akurat nie mam takiego problemu, ale moja przyjaciółka ma mega wrażliwe oczy nawet cienie ją uczulają i to ona poleciła mi nanolash.

        Odpowiedz
  8. Violet_69

    Takie zwykle sztuczne rzesy które dokleja się w domu tez po jakimś czasie mogą nadwyrężać naturalne rzęsy. Jeśli już to najlepej doklejać je tylko na jakieś ważne wyjścia.

    Odpowiedz
  9. minimini

    Nawet gdyby przedłuzanie nie niszczyło tak rzes to i tak nigdy więcej bym się na taki zabieg nie zdecydowała. Za dużo zachodu z takimi rzęsami! Cały czas trzeba na nie uważać, dbać a i o chwila chodzić na uzupelnianie. Odżywki są lepszym rozwiązaniem mimo ze nie nie ma po ich takiego efektu jak po 8D 🙂

    Odpowiedz
  10. ugly_girl

    dla mnie te doklejone rzesy wygladają bardzo źle, na kilometr widać, że to sztuczne rzęsy.

    Odpowiedz
  11. Kasia De

    Kobietki , słyszałyście o liftingu rzęs? Co myślicie?

    Odpowiedz
    • pannamigotka

      Ja robiłam, bardzo ładny efekt, ale zanim zrobiłam uzywałam przez dłuższy czas odżywki do rzęs,. Na pewno bym się nie zdecydowała na taki zabieg gdybym nie miała pewności, ze to nie zaszkodzi moim rzęsom 🙂

      Odpowiedz
      • Lena

        ale pewnie na dłuższa mete taki zabieg niszczy rzęsy, nie wierze, ze jest całkiem obojętny :/ najbezpieczniejsze są odżywki, tylko nie wszystkie są tak samo skuteczne

        Odpowiedz
  12. wiktorianka

    wszyscy piszą o tym jak przedłużanie niszczy rzęsy a ja przedłużam i nie zauważyłam żebym miała rzęsy w złym stanie.. to jasne, że odżywka jest najlepsza ale nie ma cudów, po żadnej odżywce rzęsy nie beda tak długie jak sztuczne.

    Odpowiedz
  13. Eli_Zet

    Dostałam to serum w prezencie i zaczęłam używać z ciekawości, (bo nigdy nie narzekałam na swoje rzęsy no może poza tym było by miło gdyby było ich więcej) i nie mogę uwierzyc ze to naprawdę działa. Rzęsy zrobiły mi się mega długie, po wytuszowaniu wyglądają jak sztuczne i jak się przygladam to widzę, że pojawia się wiele nowych rzęs. Jestem bardzo mile zaskoczona. Na pewno jeszcze kiedys kupię tę odżywkę. U mnie zaczeła szybko działać bo już po 3 tygodniach zauważyłam dłuższe rzęsy.

    Odpowiedz

Skomentuj Iloness@ Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *