Pot spływający po skórze odbiera człowiekowi poczucie komfortu i zaburza jego pewność siebie, zwłaszcza że jest on źródłem nieprzyjemnego zapachu. Czy świeży wygląd jest możliwy, kiedy za oknem upał? Co wybrać na lato: dezodorant czy antyperspirant i jakie perfumy wtedy stosować? Jak powinna przebiegać poranna i wieczorna pielęgnacja ciała latem?
Dezodorant czy antyperspirant na lato?
Dezodorant i antyperspirant to latem najważniejsze kosmetyki, ale każdy z nich walczy z potem w inny sposób. Dezodorant rozkłada substancje znajdujące się w pocie, które nadają mu nieprzyjemny zapach, a tym samym neutralizuje bakterie. Wiele dezodorantów ma zdolność absorbowania potu dzięki zawartości talku lub wyciągu z bawełny, które pochłaniają nadmiar wilgoci jak gąbka. Dezodorant zapewnia wystarczającą ochronę osobom, które pocą się umiarkowanie. Tymczasem antyperspirant zabezpiecza przed potem nawet przez dwie doby. Dzieje się tak dzięki temu, że zawiera substancje, które zwężają lub blokują ujścia gruczołów potowych i w ten sposób ogranicza lub wręcz uniemożliwia wydzielanie potu. Z tego powodu nie należy go stosować na duże powierzchnie ciała, ponieważ może zaburzać procesy termoregulacji organizmu. Najdłużej utrzymują się na skórze antyperspiranty w kremie.
Zarówno dezodorant, jak i antyperspirant zawiera substancje pielęgnujące i wyciągi roślinne. Aby każdy z nich dobrze spełnił swoje zadanie, powinien być stosowany na czystą i suchą skórę, najlepiej wydepilowaną (włosy to dodatkowa powierzchnia, na której mogą rozwijać się bakterie). Jeżeli depilowane włosy szybko odrastają, warto stosować takie dezodoranty lub antyperspiranty, które opóźniają ten proces.
Poranna pielęgnacja ciała latem
Poranny prysznic skutecznie orzeźwia i pobudza krążenie. Do mycia ciała warto stosować kosmetyk o energetyzującym owocowym lub miętowym zapachu. Te z Was, które wolą kąpiele, mogą wrzucić do wody garść aromatycznej soli lub dolać olejek, który pozostawi na skórze delikatny, odżywczy film i dzięki temu zastąpi balsam. Kąpiel warto zakończyć, polewając ciało chłodną wodą. Aby je osuszyć, należy dotknąć skóry ręcznikiem. Nie powinno się go trzeć, aby nie rozgrzać skóry.
Kosmetyki na lato mają lekką konsystencję, dlatego nie pozostawiają na skórze tłustej warstwy, która mogłaby blokować pory i nasilać pocenie. Z tego powodu do twarzy warto wybierać kremy nawilżające o delikatnej, nieco żelowej formule i z filtrem przeciwsłonecznym. Te z Was, które dotychczas stosowały gęste balsamy do ciała, powinny wypróbować mleczko lub fluid. Równie dobrze sprawdzają się kosmetyki z dodatkiem mentolu, kamfory czy eukaliptusa, które dają uczucie chłodu.
Perfumy na lato
Wisienką na torcie porannej toalety powinien być zapach, który będzie nam towarzyszył przez wiele godzin. Dobrym wyborem na upalne dni są energetyzujące nuty egzotycznych owoców i leśnych kwiatów. Pachnący kosmetyk nie powinien zawierać alkoholu, bo wtedy pod wpływem słońca na skórze mogłyby pojawić się plamy. Latem warto sięgać po mgiełki do ciała. Ponieważ są nietrwałe, należy zraszać nimi skórę kilka razy w ciągu dnia. Z kolei w celu odświeżenia twarzy warto stosować wodę termalną w sprayu. Chociaż nie pachnie, dostarcza skórze wielu cennych minerałów. Godne uwagi są jeszcze jednorazowe chusteczki nawilżane o subtelnym aromacie.
Wieczorna pielęgnacja ciała latem
Słońce i upał wysuszają skórę, która w konsekwencji traci elastyczność i staje się szorstka. Z tego powodu co dwa, trzy dni warto oczyścić twarz łagodnym peelingiem i położyć intensywnie nawilżającą maseczkę. Z kolei aby zadbać o ciało, należy bezpośrednio po kąpieli wmasować w nie balsam lub olejek (ten drugi ‒ w wilgotną skórę) i poczekać, aż się wchłonie. W efekcie skóra będzie nawilżona, miękka i elastyczna.
Na wysokie temperatury źle reagują także stopy: pocą się, przesuszają i pękają. Wieczór to najlepsza pora, aby naprawić te wszystkie szkody i dostarczyć skórze substancji pielęgnujących. W tym celu należy zanurzyć stopy w kąpieli. Aby ją przygotować, dodajemy do wody trochę soli lub olejków, które zmiękczą i zregenerują naskórek. Następnie wcieramy w skórę krem nawilżający, odświeżający i ograniczający potliwość.
Dodaj komentarz