Sprawdź, czy znasz ten niezawodny sposób, aby tusz do rzęs się nie rozmazywał!

Tusz do rzęs jest kosmetykiem, bez jakiego wiele z nas nie wyobraża sobie dnia. Niestety często przysparza nam nieco problemów. Czy Ty też nieraz patrząc w lustro zauważyłaś, że tusz znów się rozmazał, obsypał, bądź odbił na powiece? Niestety wszystkie to znamy. Na szczęście mamy sposób, dzięki któremu makijaż oczu pozostanie w nienaruszonym stanie nawet przez długie godziny.

Przede wszystkim pamiętajmy o tym, że żywotność tuszu to zaledwie 3-4 miesiące od otwarcia. Po tym czasie maskara może zachowywać się inaczej. Prawdopodobieństwo osypania, bądź rozmazania się jest wtedy dużo większe. Jeśli minęło już kilka miesięcy, bądź Twój tusz zmienił zapach, lub konsystencję to najwyższy czas na zmianę produktu. W przeciwnym razie skutkiem może być nie tylko popsucie makijażu, ale także podrażnienie oczu.

Niezawodny sposób na rozmazywanie się tuszu do rzęs 

Zmatowienie okolicy oczu

Na pewno rano nakładasz krem z filtrem, bądź krem nawilżający. Niestety okazuje się, że to może być przyczyną późniejszych problemów z tuszem do rzęs. Nawilżona, a także natłuszczona powieka to idealna powierzchnia dla rozmazywania się maskary. Dlatego powinnaś omijać kremowanie tego obszaru skóry zaraz przed robieniem makijażu. Ewentualny odstęp między nałożeniem kremu, a użyciem tuszu do rzęs powinien wynosić nie mniej niż 30 minut.

Dobrym pomysłem jest także użycie bibułek matujących. Nawet jeśli nie użyłaś kremu, to powieki mogą być tłuste (na przykład po aplikacji kremu na noc). Sposobem na to jest przyłożenie bibułek matujących do powiek zaraz przed użyciem maskary. W ten sposób dodatkowo je odtłuścisz i zminimalizujesz ryzyko rozmazania się tuszu. Są dostępne są w drogeriach stacjonarnych i internetowych, kosztują niewiele i zajmują naprawdę mało miejsca – dodatkowo przydadzą się w upały do zmatowienia całej skóry. Uważamy więc, że warto się w nie zaopatrzyć.

Trik na specjalne okazje 

Zmatowienie powiek powinno rozwiązać Twoje problemy z tuszem. Niemniej jednak czasami potrzebujemy maksimum pewności, że makijaż (w tym tusz) pozostanie w stanie nienaruszonym przez wiele godzin. W takim przypadku oprócz zmatowienia powiek polecamy użycie innego produktu. Zamiast zwykłego tuszu użycie wodoodpornej wersji produktu. Jest on niezwykle trwały i prawdopodobieństwo rozmazania, bądź osypania się jest o wiele mniejsze. Pamiętajcie jednak, by sięgać po niego jedynie w sytuacjach specjalnych, ponieważ niestety potrafi on przesuszyć rzęsy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *